Pakiet

"Wtedy rzekł do swych uczniów: Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało. 

Proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo". 

Mt 9, 37-38

Tym razem poprzeczka stoi bardzo wysoko.

Kliknij i wygraj, weź za darmo, sprawdź i zamów, wybierz, rozłóż na raty 0%, gwarantowany efekt... - to tylko kilka przykładów reklamowych tekstów, które wpłynęły do mojej skrzynki mailowej w ostatnich godzinach. I chociaż nie przypominam sobie, bym kiedykolwiek zgłaszała zapotrzebowanie na proponowane mi towary, to ilość ofert nie do odrzucenia codziennie mnie zaskakuje. I choć grunt raczej grząski, to idźmy dalej. 853 "wiadomości" zatrzymane przez filtr antyspamowy w ciągu miesiąca, drugie tyle niewyłapanych przeniosłam do kosza. Ile z tego było "Bożych ofert"? 3 (słownie: trzy). 0,18% ze wszystkich "super ofert", które otrzymałam. Szanowny Czytelniku, tak, tak, do ciebie właśnie mówię, spójrz, jak trudno jest przebić się z dobrymi treściami przez informacyjny gąszcz..., dlatego tym bardziej cieszę się, że ty to czytasz!

Na dachu mojego samochodu wożę "koguta" z napisem "Bóg jest Miłością" (www.JezusJest.pl) i często zwracam uwagę na reakcje ludzi, którzy odczytują przesłanie - zdziwienia, uśmiechy, robienie zdjęć..., a przede wszystkim możliwość zatrzymania się na moment w pędzie dnia, otwarcie na rozmowę z drugim człowiekiem i możliwość przekazania Dobrej Nowiny.

Masz dobry pomysł? Zainwestuj w niego swój czas i chęci - odkryj go. "Otwórz swe usta, a Ja je napełnię" (Ps 81,11) - to obietnica dla ciebie i dla mnie. Bóg swoimi słowami pokazuje, że każdy, kto ma usta, może zostać napełniony i być Jego uczniem... Można tańczyć na chwałę Pana, rysować, mówić, pisać, wykonywać rękodzieło... Do dzieła!