Jak dostać się do Nieba?


"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" 
(Łk 1,37)
Rekrutacja do Nieba. 
Wymagania:
1. Zdrowy - bo przecież zdrówko najważniejsze.
2. Silny - przymiot każdego świętego, słabeusze nie mają szans.
3. Inteligentny i mądry- to oczywiste.
4. Pracowity - przecież trzeba sobie jakoś zasłużyć na niebo.
5. Posiada co najmniej średnie wykształcenie.
6. Modlitwa - minimum 2,5 godziny dziennie, tylko na kolanach się liczy.
7,8,9,...,27...
28. Potrafi ładnie się wysławiać...
29. Z nienaganną fryzurą...
Mam nadzieję, że powyższe punkty przeczytałeś z przymrużeniem oka, albo nawet dwóch. To nie są wymagania Boga. On patrzy na ciebie z miłością - tak jak rodzic patrzy na swoje dziecko. Widzi przewinienia, pogubienia, rany, słabości i uczy wyciągać z nich wnioski. Wczoraj syn zapytał mnie: "mamo, a czy ty mnie kochasz nawet jak jestem niegrzeczny?". Odpowiedź jest oczywista. Kocham. Może nie podobać mi się to, co robisz - tak samo zapewne jak Bogu nie podobają się pewne nasze wybory i decyzje, ale kocha na maksa, zawsze! I może to właśnie miłość będzie naszym "biletem" do Nieba, na spotkanie z Nim. Może Bóg zapyta, czy z miłością przygotowywałeś żonie kanapkę do pracy, podczas gdy ona guzdrała się w łazience nakładając "coś" na rzęsy? A ty, żono, czy gdy wstawiałaś wodę na kawę, to pomimo że byłaś wkurzona na męża, to wstawiłaś jej na tyle dużo, by i dla niego starczyło? Miłość w codzienności, drobnych gestach, słowach łagodności... Bóg nie jest księgowym, który kataloguje grzechy albo zaniedbania. 
W obojętnie jakim momencie życia teraz jesteś - może ludzie już nie dają ci nawet szans na wyjście na prostą; może w oczach świata przegrałeś..., ale dla Boga jesteś Jego ukochanym dzieckiem i do ostatnich chwil życia masz szansę na spotkanie z Nim w Królestwie Bożym. Tylko przyjdź do Niego.
Miłość jest cierpliwa, łaskawa, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego... (zerknij: 1 Kor 13, 1-13)
Bóg jest dobry!

Popularne posty