Wołasz?


"Gdy gasło we mnie życie, wspomniałem na Pana...". Myślę, że wielu z nas miejsce wielokropka mogłoby zastąpić historią swojego życia. Jedne zakończyły się większą, inne mniejszą radością bądź satysfakcją. Część pewnie jeszcze trwa, wołając w swoim trudzie do Boga. On zaś, kochając człowieka na maksa, chce dać mu wszystko, czego potrzebuje. Uśmiechnij się więc do Pana i uwielbij Go w tym czasie.
Uwielbiam Cię Panie w tym, co mam i w tym, czego mi brakuje. Dziękuję Ci za dar mojego życia. Prowadź je Panie.

Popularne posty